wtorek, 17 stycznia 2017

"nasze wybory mają czasami konsekwencje, które trudno przewidzieć."


„Ale wystarczy tylko,że stanie obok Ciebie i dopiero wtedy widzisz,co tak naprawdę nosisz w sercu.”
Noszę całkiem sporo,ale wciąż nie potrafię się z tym uporać. Nie pozwalasz mi na to. Gdy już zaczęłam sobie radzić ,wracasz. Tylko czy zdajesz sobie sprawę,że ja nie mogę pozwolić na ten powrót?
-Pomóż mi April.- pojawiasz się w moim mieszkaniu,a po chwili wtulasz się we mnie jak dziecko
Po raz pierwszy widzę Cię takiego.Bezbronnego.Załamanego.Kruchego. Może nie potrafię? Może zaskoczyłeś mnie tak bardzo? Może się przestraszyłam ,że wszystko sobie przypomniałam? Przy Tobie nie wiem już nic.
-Rok temu kazałaś mi dokonać wyboru. Pomyliłem się.- mówisz i przytulasz mnie jeszcze bardziej
Podjąłeś decyzję,której nie można tak po prostu wymazać. Dlaczego mam pozwolić na twój powrót? Dlaczego mam wybrać Ciebie , skoro Ty nie potrafiłeś wybrać mnie?
-Potrzebuję tylko Ciebie.- ściskasz moją dłoń
Milczę , potrafię kiwać przecząco głową. Po chwili tak po prostu tonę we łzach i odsuwam się od Ciebie. Patrzymy sobie w oczy i właśnie wtedy dociera do Ciebie to,że ja już nie potrafię pozwolić  na to,abyś wrócił. 
 ♥
 Dziękuję Wam ogromnie. 
I przepraszam, bo to "pisanie" najzwyczajniej w świecie przestaje mi wychodzić. 
Wasza lukrecja. 

15 komentarzy:

  1. to piękne aż boli. to boli, bo jest piękne. masz rację to może przytrafić się każdej osobie. Matt I April. April i Matt. ciężko mi to czytać, ale wiem, że April będzie ciężej. przechodziłam przez to, też bałam się konsekwencji.
    kc, ret

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie krótko, ale fajnie. :D
    Czekam na kolejny i weny. :)

    Pozdrawiam. :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba też nie potrafiłabym wrócić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Krótko, ale za to jak pięknie. Czekam na następny. 😘

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie potrafię dobrać odpowiednich słów. Nie potrafię opisać relacji April-Matt. Nie wiem nawet jak się nazywam. Tak to na mnie zadziałało

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem!
    Pisanie przestaje ci wychodzić? Nie żartuj nawet...
    Niby jest krótko, to zresztą chyba twój taki "znak firmowy", ale... Jezu, znowu po prostu moje myśli oszalały. Sama nie wiem teraz, co myślę. Za dużo emocji.
    Weny, buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kocham Twoje komentarze ♥ dziękuję ogromnie♥

      Usuń
  7. Chcę się dowiedzieć dlaczego odszedł, dlaczego jej nie wybrał. Nie jestem zwolennikiem drugich szans, one zwyczajnie nie istnieją. Jeżeli ktoś nie wybrał raz, już nigdy tego nie zrobi... Powroty są samobójcze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja chyba jednak jestem zwolenniczką drugich szans ,ale tylko drugich i nie zawsze. jedna z części tej historii będzie przedstawiona z perspektywy Matta :)

      Usuń
  8. Zastanawia mnie dlaczego Matt odszedł od niej. Jednak...chyba każdemu należy się druga szansa, co nie? Czekam na kolejny, pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń